Historia Ornety
Na staropruskim polu osadniczym „Wurmedyten” albo „Wormedythin” powstała w pierwszych latach XIV wieku osada, której zasadźcą był niejaki Wilhelm. Wymienia go przywilej lokacyjny Lubomina z 12 sierpnia 1308 roku. W tymże dokumencie, po raz pierwszy, wspomniano nową osadę zwaną Warmedith.
Niespełna cztery lata później, w dokumencie z 11 lutego 1312 roku, wymienia się proboszcza orneckiego Henryka. Wkrótce potem, 20 maja 1312 roku sołtys ornecki Wilhelm składał sprawozdanie na braniewskim zamku. Być może właśnie wówczas nowa osada otrzymała prawa miejskie. W każdym razie rok później, w dokumencie z 26 marca 1313 roku, Orneta określona została jako „civitas” – miasto.
Treść pierwszego dokumentu lokacyjnego miasta nie jest znana. Wiadomości o Ornecie pochodzą z dokumentu odnawiającego przywilej, a wydanego przez biskupa Jana Stryprocka (1355-1373) 14 sierpnia 1359 roku. Nowej osadzie nadano na prawie chełmińskim 68 włók czynszowych oraz 40 włók wolnych, z tego 30 położonych na zachodnim, prawym brzegu Drwęcy Warmińskiej, a 10 na wschodnim. Włóki wolne od wszelkich czynszów i powinności przeznaczone były na pastwiska i wyręby leśne do wspólnego użytkowania przez całą gminę miejską. Ponadto włókę ziemi za murami miejskimi, również wolną od wszelkich czynszów i powinności, przeznaczono na ogrody. Z 68 włók osadnicy mieli płacić czynsz w wysokości pół grzywny rocznie, a z każdej parceli i półparceli sześć denarów chełmińskich czynszu, jako dowód uznania władzy zwierzchniej biskupa.
Ze wspomnianych 68 włók pół włóki przeznaczono pod zabudowę. Z tego obszaru wydzielono prostokątny rynek, z którego wybiegało 10 ulic (po dwie z boków krótszych i po trzy z dłuższych). W rynku zbudowano w XIV wieku kościół i ratusz. Zamek biskupi pochodzący z tego samego okresu znajdował się w północno-zachodniej części miasta i był ujęty w system fortyfikacji miejskiej. Przed Górną Bramą stały przytułki: Św. Trójcy – dla ubogich i Św. Jerzego – dla trędowatych. W pobliżu rynku znajdowały się całe parcele, dalej półparcele, a na skraju miasta budy. Do każdej parceli należała jedna włóka ziemi ornej, do półparceli – pół włóki, natomiast do bud, których mieszkańcy zwali się budnikami, tylko ogrody i kilka morgów ziemi.
Na uposażenie kościoła przyznano cztery włóki ziemi wolnej od czynszu i powinności oraz dwie włóki czynszowe. Kamienice przy ratuszu Ponadto proboszczowi zapewniono kolędę – półkorzec żyta i półkorzec owsa od każdej włóki użytkowanej przez posiadaczy parcel i półparcel. Zasadźca, który z chwilą nadania osadzie praw miejskich przybrał tytuł sołtysa, otrzymywał sześć włók ziemi wolnej od wszelkich czynszów i powinności.
Obszar miejski Ornety obejmował łącznie 121 włók ziemi, a więc tyle samo ile obszar Pieniężna.
Dokument lokacyjny zawierał zastrzeżenia i postanowienia dotyczące łowiectwa i rybołówstwa, sprzedaży lub dzierżawienia ziemi Zakonowi lub zakonnikowi, wydawania przez radę miejską zarządzeń zwanych wilkierzami, spraw jurysdykcji na obszarze miejskim itp.
Z biegiem lat na skutek różnorakich nadań zwiększał się obszar miejski Ornety. I tak dokumentem z roku 1346 biskup Herman z Pragi nadał miastu las – położony między wsiami Kaszunami, Miłkowem, Jesłonowem, Babiakiem, Bugami i Krasnym Borem – z prawem łowiectwa i rybołówstwa drobnym sprzętem; biskup zastrzegał sobie prawo górnictwa. W zamian za nadanie gmina miejska obowiązana była płacić raz w roku, na Boże Narodzenie, czynsz w wysokości 10 grzywien. Nowy obszar obejmujący 53 włóki był oddalony od miasta, gmina miejska osadziła więc na nim chłopów czynszowych, zobowiązując ich do płacenia czynszu i odrabiania szarwarku na rzecz miasta. Przywilej ten został odnowiony przez biskupa Henryka Sorboma 27 sierpnia 1399 roku. W ten sposób powstała wieś Miejska Wola, licząca w 1656 roku 10 gospodarzy. Północnej części lasu, 11 włók przylegających do Miłkowa, nie zagospodarowano. W 1869 roku miasto odsprzedało ten obszar gminie Miłkowo. W 1376 roku, w zamian za roczny czynsz w wysokości jednego wiardunku z włóki, miasto otrzymało następne 53 włóki lasu położonego między rzeczkami Drwęcą Warmińską, Szelągiem i Ramotą.
W połowie XV wieku Orneta liczyła około półtora tysiąca mieszkańców. Jednak liczba ta dość szybko wzrastała. Przeznaczony pod zabudowę obszar okazał się wkrótce za mały. Rozwój przestrzenny miasta rozpoczął się już w średniowieczu; za murami miejskimi powstawały przedmieścia.
W 1428 roku biskup Franciszek Kuhschmalz nadał Miejskiej Woli las zwany Bukami (położony na południowy wschód od wsi Kaszun). Na obszarze tym, obejmującym 15 włók, znajdowała się kiedyś osada wiejska zniszczona w czasie wojny 1414 roku. W zamian za nadanie mieszkańcy Miejskiej Woli obowiązani byli płacić czynsz roczny w wysokości pół grzywny z każdej włóki i dostarczać drewno opałowe. Nie wiadomo, kiedy las ten przeszedł w bezpośrednie władanie miasta. W przywileju wydanym 10 grudnia 1612 roku przez biskupa Szymona Rudnickiego (1604-1621) mówi się, że miasto z tytułu użytkowania lasu obowiązane jest płacić rocznie 18 i pół grzywny czynszu i dostarczać drewno do zamku biskupiego w Ornecie.
Nie wiadomo też, kiedy miasto weszło w posiadanie pruskiego majątku Banduków (zwanego tak od imienia właściciela – Prusa Banduce). W 1656 roku majątek ten o powierzchni dwu i pół włóki należał do miasta i został przez nie wydzierżawiony mieszkańcom wsi Bludyn. W 1784 roku Banduki oddane zostały w dzierżawę ośmiu ogrodnikom ze wsi Opina, a od 1824 roku stały się samodzielną wsią.
Niewiele da się powiedzieć o nazwie miasta. Nie ulega wątpliwości, że nazwa niemiecka – Wormditt wywodzi się ze staropruskiej nazwy pola – Wormedythin. Ale już w początkach XV wieku pojawia się równolegle nazwa – Orneta. Kronikarze z XV i XVI wieku piszą: Wormditt, polnisch Orneta.
Podobnie jak Kraków miała Orneta swego smoka. Był to potwór pożerający nie tylko zwierzęta. Ofiarą jego padały również kobiety i dzieci. Wielu rycerzy, którzy próbowali uwolnić miasto od tej klęski, padało w walce, aż wreszcie jednemu z nich udało się smoka zabić. Reminiscencje tej legendy znalazły się w herbie miasta. Najstarszy wizerunek herbu Ornety znany jest z pieczęci na dokumencie z 1388 roku. Przedstawia on smoka gryzącego się w ogon. W otoku pieczęci zachował się fragment napisu „S. BV… MDIT”. Na pieczęciach z XV wieku, sądowej z XVI wieku i pieczęci sekretarza miejskiego z XVIII wieku przedstawiony jest smok zwinięty, leżący na grzbiecie.
Tak w sprawach kościelnych jak i w świeckich miasto i mieszkańcy podlegali władzy biskupa. W przywileju lokacyjnym biskup zastrzegał sobie prawo zatwierdzania wszelkich zarządzeń miejskich oraz postanowień dotyczących ustroju miasta i cechów rzemieślniczych; był też najwyższym sędzią; do jego kasy napływały czynsze i daniny w naturze; jego własnością były dwa młyny, tartak i folusz. On wreszcie posiadał w zachodniej części miasta zamek z folwarkiem wyłączonym z obszaru miejskiego.
Na zamku urzędował burgrabia, który ściągał czynsz i przyjmował daniny od sołtysów komornictwa orneckiego, pełnił funkcję sędziego nad mieszkańcami okolicznych wsi, troszczył się o stan obwarowań miejskich i dowodził oddziałem zbrojnym komornictwa.
Pierwszym znanym z nazwiska burgrabia orneckim był Henryk Molknecht (1394-1406). Później na zamku siedzieli m.in. Jerzy Schedlin-Czarliński, Jerzy Majewski, Erhard Preis-Gandkowski, Jan Nenchen, Jan Hatten, Andrzej Pilchowicz, Jan Łączyński, Jan Lang, Grzegorz Kaszubecki, Jan Bychowski, Jakub Ochap, Kazimierz Płocki. Ostatnim burgrabią orneckim był Joachim Boznański (1770-1772).
W 1351 roku gmina miejska wykupiła urząd sołecki z rąk dziedziców pierwszego sołtysa i od tej chwili miastem zarządzała rada, składająca się z sześciu rajców i dwóch burmistrzów urzędującego i jego zastępcy. W 1388 roku rada miasta Ornety składała się z dwóch burmistrzów – urzędującego, którym był Jan Grosse i jego zastępcy Henryka Scherera oraz sześciu rajców. Podobny skład rady przetrwał aż do 1772 roku, z tym tylko że z biegiem czasu powstała ważna funkcja pisarza, zwanego notariuszem miejskim.
Początkowo rada decydowała wspólnie o wszystkich sprawach miejskich. Z czasem nastąpiła pewna specjalizacja. W roku 1772 np. zastępca burmistrza, Geritz, zajmował się sprawami ziemi uprawnej (włók czynszowych), rajca Rohfleisch, z zawodu kowal, był podkomorzym, rajca Bergmann sędzią miejskim, rajca Schnigenberg komendantem straży pożarnej, rajca Zander prowizorem cegielni miejskiej, rajca Wasserzier, z zawodu rymarz, zajmował się sprawami targowymi, a rajcy Janowi Berentowi podlegały sprawy budowli kościelnych poza murami miejskimi.
Funkcje, początkowo honorowe, z czasem związane zostały z określonym wynagrodzeniem. Urzędujący burmistrz otrzymywał rocznie dwie fury siana oraz drewno opałowe z lasu miejskiego, z tytułu prowadzenia spraw hipotecznych otrzymywał sześć florenów, za przyjęcie w poczet mieszczan przybysza – trzy floreny, mieszkańca miasta – 45 groszy. Od każdej fury, która wjeżdżała do miasta w celach handlowych, miał otrzymywać sześć groszy, ponadto niewielką sumę z każdego targu na len, bydło i konie. Pozostali rajcy dzielili między siebie 72 floreny płacone przez rzeźników z tytułu czynszu i niewielką sumę wpłacaną przez wyzwalanych czeladników. Otrzymywali też po jednej furze siana oraz po 300 cegieł rocznie, a poza tym po trzy gęsi i sześć kur.
Sprawami jurysdykcji na obszarze miejskim zajmowała się ława złożona z trzech ławników, a na ich czele stał zatwierdzony przez biskupa przewodniczący. W 1772 roku przewodniczącym ławy był niejaki Skrzypski.
Zmiany w ustroju miasta i w jurysdykcji nastąpiły dopiero po zaborze Warmii.
Historia miasta spisana na podstawie książki „BRANIEWO – Z dziejów miasta i powiatu”, Wyd. „Pojezierze”, Olsztyn 1973 r.