Jednostka Wojskowa w Ornecie
21 Polowa Techniczna Baza Rakietowa – jednostka została sformowana w 1969 roku, w garnizonie Orneta, w składzie Warszawskiego Okręgu Wojskowego. W czasie pokoju jednostka funkcjonowała pod nazwą „21 Polowa Techniczna Baza Remontowa”, która miała maskować jej faktyczny charakter. W czasie mobilizacji stawała się właśnie „21 Armijną Polową Techniczną Bazą Rakietową” i wraz z 32 Armijną Brygadą Rakiet Operacyjno – Taktycznych wchodziła w skład 4 Armii.
W 1986 roku na stanowisko dowódcy bazy został wyznaczony płk mgr inż. Krzysztof Busz, dotychczasowy zastępca dowódcy do spraw technicznych.
Do głównych zadań bazy należało utrzymywanie określonej ilości pocisków balistycznych w pełnej sprawności technicznej oraz gotowość do prowadzenia zabiegów obsługowo – technicznych. W pierwszym okresie obsługiwano pociski R-150 (zestaw 9K51 z rakietą 8K11), a w okresie późniejszym R-300 (zestaw 9K72 Elbrus z rakietą 8K14). Pociski tego typu przechowywane były w gotowości zerowej – tzw. „gotowości arsenalskiej”. Zadaniem bazy było przygotowanie ich od gotowości nr6 do gotowości nr4.
Przygotowanie pocisków taktycznych R-30 (zestaw 2K6 z rakietami 3R9 i 3R10), R-70 (zestaw 9K52M – Łuna) polegało na przeglądzie zewnętrznym oraz doprowadzeniu do gotowości nr 4 – przyłączeniu głowicy bojowej, a następnie przetransportowaniu i przeładunku na środki transportu dywizjonów rakiet taktycznych.
21 PTBR była jedną z czterech Polowych Baz Rakietowych w Polsce, obok 18 PTBR (Gumieńce) dla Pomorskiego Okręgu Wojskowego, 15 PTBR (Kobylanka) dla 36. Brygady Artylerii oraz 11 PTBR (Skwierzyna) dla Śląskiego Okręgu Wojskowego.
Jednostka Wojskowa istniała w Ornecie w latach 1969 – 1989:
- Numer jednostki JW3448,
- Rodzaj sił zbrojnych: Wojska Lądowe,
- Rodzaj Wojsk: Wojska Rakietowe i Artyleria,
- Podległość: Warszawski Okręg Wojskowy, 4 Armia.
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/21_Polowa_Techniczna_Baza_Rakietowa#cite_note-1
Formowanie jednostki
Formowanie jednostki rozpoczęła Grupa Organizacyjna powołana jesienią 1968 roku przez dowódcę Warszawskiego Okręgu Wojskowego. Jej pracami kierował płk Grzegorz Ossowski, późniejszy pierwszy dowódca 21 PTBR. W jej skład weszli m.in. absolwenci WAT: por. Władysław Lakowski i por. Tadeusz Krawczyk oraz nowo promowani absolwenci Oficerskiej Szkoły Uzbrojenia – podporucznicy: Zenon Czajkowski, Leszek Kowalik i Tadeusz Wroński. To na tych pionierach spoczął obowiązek przejęcia obiektów i terenów po rozformowanym w 1968 roku, a stacjonującym tu od 1953 roku – 29 Pułku Lotnictwa Myśliwskiego.
Przejęte budynki koszarowe były mocno wyeksploatowane i zdekompletowane. Wymagały natychmiastowego kapitalnego remontu i przystosowania ich do potrzeb wynikających z charakteru zadań jednostki rakietowej. Jako garaże i magazyny na sprzęt i uzbrojenie rakietowe miały służyć obiekty lotniskowe, w tym hangar na samoloty. Ich adaptacja do potrzeb jednostki pochłonęła wiele działań organizacyjnych, wysiłku, nakładu pracy i czasu, nie mówiąc o znacznych nakładach finansowych. Ogrom pracy włożono w uporządkowanie centrum koszar, na którym zalegały olbrzymie ilości gruzu po zburzonej, w poprzednich latach, budowli sakralnej /kaplicy/. Wkrótce na tym miejscu powstał wyasfaltowany plac zbiórek, apelów i ćwiczeń. Tworzono specjalistyczną bazę i infrastrukturę szkoleniową. Podjęto prace zmierzające do reaktywacji działalności Garnizonowego Klubu Oficerskiego, Kasyna i Przedszkola Wojskowego.
Dodatkowym jeszcze wyzwaniem był fakt, że jednocześnie ze składnic i magazynów wojskowych kierowano do Bazy: uzbrojenie, sprzęt samochodowy, rakietowy i kwatermistrzowski, a także inne materiały i wyposażenie niezbędne do przyszłego funkcjonowania jednostki.
Najważniejszym jednak zadaniem Grupy Organizacyjnej było uzupełnianie stanu osobowego kadrą zawodową i żołnierzami służby zasadniczej. W październiku 1969 roku jednostkę zasiliła bardzo liczna grupa oficerów i chorążych, a wśród nich nowo promowani absolwenci WAT: ppor. Julian Gwizdak i ppor. Ryszard Urbaniak; Oficerskiej Szkoły Uzbrojenia: podporucznicy: Zygmunt Kieres, Hubert Nagengast, Ryszard Stefaniak i Jan Sztukiert; Szkoły Chorążych Służby Uzbrojenia: młodsi chorążowie, m.in.: Adam Falasa, Henryk Jankowski, Adam Kutyła, Leszek Majszak, Józef Misiura /prymus/, Józef Połatajko i Zdzisław Żmudka, Szkoły Chorążych Służby Samochodowej – mł. chor. Jerzy Kraszewski i Szkoły Chorążych Służb Kwatermistrzowskich – mł. chor. Stanisław Mackiewicz.
Dowódca Warszawskiego Okręgu Wojskowego powołał pierwsze dowództwo Bazy. Dowódcą został płk Grzegorz Ossowski, zastępcą ds. politycznych ppłk Jan Skoneczny, a ds. technicznych mjr Jan Ćwiertnia. Funkcję szefa sztabu powierzono mjr. Jerzemu Grabkowi, a kwatermistrza mjr. Witoldowi Kłębkowi.
Strukturę blisko 300 osobowej grupy kadry zawodowej, żołnierzy służby zasadniczej i pracowników cywilnych stanowiło: dowództwo, sztab, kwatermistrzostwo, bateria dowodzenia, dwie baterie techniczne, bateria dowozu, pluton remontowy i pluton zaopatrzenia. Po skompletowaniu stanu osobowego, sprzętu i uzbrojenia, od początku 1970 roku, rozpoczęto – intensywne szkolenie.
Intensywne szkolenie
Intensywne szkolenie pododdziałów – szczególnie dwóch baterii technicznych, które głównie decydowały o gotowości bojowej i statusie Bazy. Proces szkolenia obejmował, poza szkoleniem politycznym i ogólno – wojskowym, przede wszystkim: szkolenie techniczne /budowa sprzętu/, specjalne /eksploatacja sprzętu/ i taktyczne /bojowe wykorzystanie sprzętu rakietowego/. Szkolenie teoretyczne i praktyczne ćwiczenia czynności wchodzących w skład różnych zadań, a następnie zgrywanie zespołów, odbywało się niezwykle dynamicznie, z maksymalnie możliwym natężeniem, aż do uzyskania pożądanego efektu. Prowadzono je czasem kosztem innych działów szkolenia, a także czasu wolnego żołnierzy służby zasadniczej i kadry. Nie wywoływało to protestów, każdy rozumiał, że jest jeden cel – osiągnięcie przez 21 PTBR pełnej gotowości do wykonywania zadań bojowych z rakietami na poligonie.
Szkolenie taktyczno – bojowe obie baterie techniczne prowadziły w leśnych rejonach alarmowych, naprzemiennie, we wtorki i środy każdego tygodnia. Kolumny sprzętu rakietowego, wraz z ich obsługą, poruszały się tylko w warunkach nocnych. Wyjazd z garnizonu odbywał się przed wschodem słońca, a powrót z ćwiczeń gdy już było ciemno. Wynikało to z rygorystycznego obowiązku maskowania charakteru działań jednostki rakietowej.
Głównym celem szkolenia taktycznego było sprawne przygotowanie rakiet z gotowości nr 6 do gotowości nr 5 i 4, co w odniesieniu do rakiet 8K11 było procesem bardzo skomplikowanym i długotrwałym, trwającym od 6 do 7 godzin. W czasie pracy bojowej wszyscy żołnierze baterii technicznych byli funkcyjnymi. Oznaczało to, że każdy – niezależnie od stopnia i zajmowanego stanowiska – posiadał określony numer i miał do wykonania określone czynności techniczne, w ściśle określonym czasie i kolejności. O powodzeniu w wykonaniu zadania decydowała tam podstawowa zasada – sprawne współdziałanie z innymi funkcyjnymi.
Nienaruszalną zasadą była stuprocentowa sprawność sprzętu rakietowego. W przypadku awarii lub uszkodzenia obsługa, wspierana przez innych funkcyjnych, pracowała bez przerwy tak długo, aż sprzęt był w pełni sprawny i osiągał właściwe parametry. Również i w tym przypadku nikt nie kwestionował mijającego czasu i skali włożonego dodatkowego wysiłku.
Po tym intensywnym i wyczerpującym szkoleniu, jego skuteczność i osiągnięte efekty oceniły kontrole szefostwa Służby Uzbrojenia i Elektroniki WOW, a następnie MON. Wszyscy żołnierze funkcyjni pododdziałów złożyli egzaminy teoretyczne i praktyczne. Oceniono także sprawność techniczną sprzętu rakietowego. Obie komisje wystawiły jednostce oceny pozytywne, a tym samym stwierdziły, że 21 PTBR jest przygotowana do wykonywania zadań bojowych.
Przygotowania do wykonywania zadań bojowych
W praktyce oznaczało to, że uzyskała zdolność do: długotrwałego przechowywania rakiet taktycznych /3R9 i 3R10/ i rakiet operacyjno – taktycznych /8K11 i 8K14/ w tzw. gotowości magazynowej /nr 6/. Także zdolność do ich okresowego sprawdzania, konserwacji i regulacji układów oraz doprowadzania rakiet do wyższych stanów gotowości nr 5 i 4. Gotowość nr 5 i 4 polegała na sprawdzaniu zespołów kierowania i zespołów napędowych, napełniania rakietowym materiałem napędowym i połączenia rakiety z głowicą. Zadanie końcowe to dostarczenie przygotowanych rakiet do pododdziałów startowych dywizjonów /drt/ i brygad /BROT/ przez baterię dowozu. Najwyższą formą sprawdzenia zdolności bojowej baterii technicznych Bazy, były ćwiczenia taktyczno – bojowe połączone ze startami rakiet.
Ćwiczenia taktyczno – bojowe połączone ze startami rakiet
Ćwiczenia te odbywały się na radzieckim wojskowym poligonie rakietowym Kapustin Jar, położonym w obwodzie astrachańskim w pobliżu Morza Kaspijskiego. W swej historii 21 PTBR pięciokrotnie uczestniczyła w takich ćwiczeniach. Pierwszy raz w 1971 roku, a ostatni w 1986 roku.
Udział w ćwiczeniach taktyczno – bojowych był ciężką pracą, która zaczynała się kilka miesięcy przed wyjazdem, a kończyła po przybyciu transportu do garnizonu. Skład ćwiczący wraz ze sprzętem docierał na poligon kolejowym transportem operacyjnym, organizowanym i nadzorowanym przez przedstawicieli wojsk radzieckich. Załadunek na eszelon odbywał się na stacjach w Brześciu lub Medyce, a rozładunek po przekroczeniu Wołgi w okolicach Wołgogradu. Czas podróży w jedną stronę to 6–7 dni.
Jednostka zabierała ze sobą nie tylko niezbędne uzbrojenie i sprzęt, lecz także całe zaopatrzenie kwatermistrzowskie. Podczas podróży i pobycie na poligonie żywiono się z własnej kuchni. Komenda poligonu dostarczała jedynie niektóre artykuły żywnościowe, rakietowe materiały napędowe /utleniacz AK20k, paliwo zasadnicze T-1 i paliwo rozruchowe TG-02/, głowice oraz wodę pitną. Woda była ściśle reglamentowana, a jej ujęcia strzegli wartownicy. Kadra i żołnierze zakwaterowani byli pod namiotami. Czas trwania ćwiczeń to 7–9 dni. W trakcie ich przebiegu oficerowie Armii Radzieckiej sprawdzali stopień przygotowania poszczególnych funkcyjnych do wykonywania zadań bojowych oraz sprawność techniczną sprzętu. Po tym bateria techniczna była dopuszczana do przygotowywania rakiet 8K11 /8K14/ do startu dokonywanego z wyrzutni 32BROT z Orzysza, która równolegle ćwiczyła na tym poligonie.
Każde z pięciu ćwiczeń taktyczno – bojowych na poligonie rakietowym zostało ocenione bardzo wysoko. To dawało rakietowcom dużą satysfakcję i poczucie dobrze spełnionego obowiązku. Włożony trud, zaangażowanie i wiele wyrzeczeń nie poszło na marne, a przyczyniało się do ciągłego utrzymywania wysokiego poziomu gotowości obronnej państwa.
Wysokie wyniki w codziennej służbie i ogromny wysiłek wkładany podczas ćwiczeń, mobilizował wszystkich żołnierzy do osiągania coraz lepszej jakości służby, jednocześnie mocno integrował środowisko kadry zawodowej. Cementowały się więzi koleżeńskie i rodzinne.
Sprzyjała temu także serdeczna atmosfera jaką wśród kadry i ich rodzin tworzyło dowództwo Bazy. Pomimo tego, że 4 marca 1989 roku pożegnano sztandar jednostki, a 21 PTBR przeszła do historii, to więź zrodzona w wieloletniej trudnej służbie rakietowców przetrwała po dzień dzisiejszy.
Od 1993 roku byli żołnierze zawodowi 21 PTBR, rozsiani po całej Polsce, corocznie spotykają się w dawnym garnizonie na dwudniowym zjeździe koleżeńskim.
Zjazd koleżeński
Zjazd koleżeński organizowany jest w gościnnych progach hotelu i restauracji „Cztery Pory Roku”. Obiekt ten prywatny przedsiębiorca wybudował, adaptując na ten cel jeden z budynków koszarowych. W zjazdach na ogół uczestniczy od 20 do 40 byłych żołnierzy zawodowych Bazy. Ciężar organizacyjny spotkań spoczywa na Koledze płk. Andrzeju Janulewiczu, który nadal zamieszkuje w Ornecie, a tym samym posiada niejako patent na przygotowywanie tej imprezy. To On dba o nasze zakwaterowanie, zastawione stoły oraz inne atrakcje. Tradycyjnie towarzyszyć temu będą liczne wspomnienia służby z tamtych lat, anegdoty, wesołe historie o przygodach, których także nie brakowało w ciężkiej i odpowiedzialnej służbie rakietowców. Niestety zdarzają się zjazdy, na których chwilą ciszy i zadumy czcimy pamięć tych, którzy odeszli na wieczną wartę.
Solidna służba, osiągane wyniki oraz zdobyte doświadczenie w 21 PTBR, dla wielu Kolegów były początkiem drogi do objęcia wyższych stanowisk służbowych w jednostkach i instytucjach centralnych Sił Zbrojnych. Dla przykładu ostatni dowódca Bazy płk Krzysztof Busz został komendantem Żandarmerii Wojskowej WOW, a następnie zastępcą Komendanta Głównego Żandarmerii Wojskowej. Odszedł ze służby w stopniu generała brygady. Płk Andrzej Bocheński to były dyrektor Gabinetu Sekretarza Stanu – I zastępcy Ministra Obrony Narodowej. Płk Józef Misiura pełnił służbę na etacie starszego oficera oddziału w Departamencie Kadr MON, a następnie objął stanowisko szefa wydziału w Departamencie Kontroli MON. Ppłk Ryszard Stefaniak odszedł do rezerwy ze stanowiska zastępcy Wojskowego Komendanta Uzupełnień w Piotrkowie Trybunalskim. Ppłk Ryszard Urbaniak był cenionym specjalistą w Wosjkowym Instytucie Technicznym Uzbrojenia, a następnie w Instytucie Technicznym Wojsk Lotniczych. Natomiast płk Andrzej Janulewicz kierował filią Składnicy Uzbrojenia i Amunicji w Ornecie powstałą po likwidacji Bazy.
To tylko nieliczni oficerowie, którzy po rozformowaniu 21 PTBR, kontynuowali służbę na wysokich stanowiskach w innych jednostkach i instytucjach Sił Zbrojnych. Dziś są w rezerwie, bądź w stanie spoczynku, ale nadal są aktywni zawodowo bądź społecznie. Wielu z nich nadal pracuje w instytucjach i firmach wspierających obronność państwa. Także liczni spośród nich aktywnie działają w innych cywilnych stowarzyszeniach i organizacjach, w tym w Związku Żołnierzy Wojska Polskiego.
Adam Kutyła – autor niniejszego tekstu służył w 21 PTBR w latach 1969 – 1977.
P.S: Korzystałem z publikacji płk. Michała Trubasa pt. „Wojska jednorazowego użytku” zamieszczonej w „Przeglądzie Historyczno – Wojskowym” nr 2(235) z 2011 roku.Niniejszy tekst został użyczony przez płk Andrzeja Janulewicza.