Budom rozgromił Piłeczkę Pisz i jest jeden mecz od awansu do II ligi!
Takiego wyniku nikt się nie spodziewał. OKTS Budom Orneta aż 15:3 pokonał Piłeczkę Pisz w meczu 8 kolejki III ligi. Przed orneckim zespołem pozostał ostatni krok w kierunku awansu na szczebel międzywojewódzki.
”Budowlańcy” do tego meczu podeszli niezwykle poważnie. Już skład pingpongistów z Ornety mógł budzić podziw i szacunek, ponieważ Trener desygnował do gry od pierwszej minuty Wojciecha Chrząszcza, Krystiana Kawiaka, Szymona Szewczyka i Jacka Barbachowskiego. Tym razem na ławce rezerwowych znaleźli się Mateusz Smurzyński i Maciej Grablewski.
Już pierwsza seria gier zwiastowała dobre nastroje wśród kibiców gospodarzy. OKTS prowadził 3:1 po wygranych Chrząszcza, Szewczyka i Barbachowskiego. Jedyną grę dla Piłeczki wywalczył Sebastian Nogacki.
Zaczęło się dobrze, a później było tylko lepiej. Budom konsekwentnie powiększał przewagę. Wygrał oba deble i prowadził już 5:1. Po drugiej serii gier można było już praktycznie otwierać szampany, ponieważ wszystkie pojedynki padły łupem czarno-biało-zielonych. Po pierwszej połowie spotkania zespół z Ornety prowadził już 9:1!
„Wyszliśmy na ten mecz niezwykle skoncentrowani. Od pierwszej Piłeczki byliśmy zmotywowani. Paradoksalnie porażka w sobotnim Pucharze dobrze na nas wpłynęła. W meczu o wszystko byliśmy niezwykle groźni i konsekwentni.” – mówi Jacek Barbachowski, zdobywca kompletu punktów.
Przy ośmiopunktowym prowadzeniu było praktycznie jasne, kto wygra ten mecz. W związku z tym zapadła decyzja, że dojdzie do dwóch zmian. Pole gry opuścili Chrząszcz i Kawiak, a w ich miejsce weszli Smurzyński oraz Grablewski.
Mimo zmian nie było widać różnicy w jakości drużyny. Mateusz Smurzyński zagrał świetne spotkanie i zasłużenie wygrał z Sebastianem Nogackim i Pawlem Zielińskim. Dobre zawody rozegrał również 12-letni „Grableś”. Szczególnie na plus można uznać jego grę z Waldemarem Pawelczykiem.
Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 15:3 dla gospodarzy. Komplety punktów wywalczyli Szymon Szewczyk i Jacek Barbachowski, którzy rozegrali pełny mecz. Bezbłędni byli także Smurzyński i Chrząszcz.
W innym meczu tej kolejki LZS Lubawa pokonała 12:6 Mlexer Elbląg. Ten wynik sprawił, że już tylko jedno zwycięstwo dzieli Ornetę od drugiej ligi. W przyszłą niedzielę (16 marca o 11:00) Budom zagra na wyjeździe z ostatnim w tabeli Dekorglassem IV. Jeśli wygra, dwa tygodnie później mecz z Mlexerem Elbląg będzie tylko formalnością i jedną wielką fetą!
» Galeria zdjęć
Źródło (tekst i zdjęcia): OKTS Budom Orneta
